W Chatce Baby Jagi – o mocy baśni i opowieści.

W Chatce Baby Jagi – o mocy baśni i opowieści.

O tym, jak dużą moc mają baśnie i opowieści pisałam już wiele razy.  Przesłania zawarte w baśniach mają cudowną właściwość zasiewania zmiany a ludzie, zwłaszcza dzieci niezwykłą umiejętność odczytywania tego przesłania na poziomie podświadomym.  Im bardziej baśń nasycona emocjami, tym większą ma moc. A jeśli baśń opowiedziana jest interaktywnie, z wykorzystaniem przestrzeni, rekwizytów, z pobudzeniem zmysłów ta moc może być ogromna. Z tego też powodu należy bardzo, bardzo uważać, jakie treści docierają do naszych dzieci i w jaki sposób są przekazywane. A ja, wraz z rodziną, przeżyłam przygodę, która dała  możliwość zanurzenia się w opowieści o Babie Jadze i odwiedzenia jej Chatki.

Rzucone ziarno czyli o czym mówią baśnie.

Baśnie. Kto z nas nie lubi przenosić się w ich magiczny świat. Nie lubi czytać historii o bohaterach, którzy przeżywają wspaniałe, pełne emocji przygody i zdobywają miłość na całe życie albo spełniają marzenia?

A w Baśniach, o jakich mówię zawarta jest cała życiowa mądrość naszych przodków przekazywana z pokolenia na pokolenie a ich treść i znaczenie, pomimo zmieniającego się świata są wciąż aktualne. 

Podstawowym znaczeniem bajek jest to, że bohater przechodzi przemianę. Bardzo często dotyczy ona dojrzewania czyli zmiany – z dziecka staje się dorosłą osobą, niesforny  czy sprytny chłopczyk zostaje dorosłym młodzieńcem a zagubiona albo posłuszna dziewczynka dorosłą panną. Najczęściej przemiana następuje w lesie. Nasz główny bohater wyrusza na spotkanie przygody. A przygoda ta czeka go bardzo często w lesie, w ciemnym, nieznanym, pełnym niebezpieczeństw lesie, w którym nie wiadomo, kogo spotka. Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Królewna Śnieżka to baśnie, których akcja dzieje się w lesie. Ale dziś opowiem Wam o innych baśniach.

Każda baśń niesie za sobą przesłanie. Dzieci mają zdumiewającą umiejętność odczytywania tych przekazów na poziomie podświadomym. A do każdego z nas baśń trafia w innym sposób, w zależności od tego, jakie aktualnie przeżywamy rozterki. Jeśli zauważyłaś/eś, że Twoje dziecko w jakiś szczególny sposób upodobało sobie jakąś bajkę i chce wciąż ją czytać, jest to sygnał dla Ciebie, że ta właśnie trafia do niego w wyjątkowy sposób. Bohaterowie przeżywają przygody, rozterki,  które aktualnie rozgrywają się w życiu dziecka. Warto więc tej bajce przyjrzeć się wówczas nieco głębiej.

A oto moje bajki:

 

Rzucone ziarno czyli o czym mówią baśnie.
czytaj dalej

Przedświąteczna Opowieść dla rodziców.

Przedświąteczna Opowieść (dla rodziców).

Grudzień. Za oknem szaro i buro, choć jeszcze parę dni temu była piękna zima. Para Młodych Rodziców krąży po centrum handlowym w poszukiwaniu idealnego prezentu dla swojego dziecka. To pierwsza gwiazdka Bombelka, marzą więc, by było to coś fantastycznego i niepowtarzalnego. Po kilkunastu minutach kręcenia się w kółko i słuchania “All I want for Christmas is you” kierują swe kroki do „Dziecięcej Krainy”, znanego sklepu, w którym można znaleźć wszystko.

Nieśmiało wchodzą do środka i rozglądają się niepewnie… nie wiedzą, co robić…

– W czym mogę państwu pomóc? – słyszą dźwięczący głos uprzejmej sprzedawczyni, która pojawiła się nie wiadomo skąd gotowa służyć radą i pomocą.

Tata spogląda na mamę i kiedy dostrzega porozumienie w jej oczach mówi:

– Szukamy czegoś dla naszego dziecka, to jego pierwsza gwiazdka.

– Chcemy – dodaje mama – aby było to coś radosnego, o wyrazistych kolorach, co przyciągnie jego uwagę.

– I miękkiego – uzupełnia tata – żeby mogło się przytulić i nie zrobić sobie krzywdy.

– Proszę za mną – uśmiecha się sprzedawczyni i prowadzi rodziców w kierunku pluszaków.

Sklepowe półki aż uginają się pod ciężarem puchatych zabawek o różnorodnych kształtach, kolorach i wielkościach. Niektóre z nich wyglądają niemalże, jak prawdziwe zwierzaki a od autentyczności odróżnia je tylko to, że się nie ruszają.

– Taaaak… – rzuca niepewnie mama – ale chcielibyśmy, aby to coś stymulowało jego rozwój.

– Szybko mu się nie nudziło i nie powodowało alergii…. – dodaje tata.

Sprzedawczyni kieruje swe kroki do kolejnego działu. Tym razem z zabawkami edukacyjnymi dla maluszków. Zachęca rodziców, by podeszli razem z nią.

– Interaktywne zabawki, takie, jak te – mówi – świetnie stymulują rozwój. Ten oto tańczący, śpiewający żółwik wspaniale się sprzedaje a dzieci są nim zachwycone. A grająca, bajkowa książeczka była hitem ostatnich lat. Mamy też nowość, interaktywny domek…nie znajdą państwo nic lepszego ….

– Taaaak … – zamyśla się mama, przesuwając wzrokiem po sklepowych półkach – chcemy też, aby zapewniło mu to zabawę na wiele godzin.

Tym razem sprzedawczyni podprowadza rodziców w kierunku   działu z klockami. Wielkie pudła z wszelakimi, różnokształtnymi klockami, od plastikowych, gumowych, drewnianych po magnetyczne aż się proszą, by coś z nich zbudować.

– Ale zabawka musi być bezpieczna dla naszego dziecka. Nie mogę wciąż myśleć, że się zadławi, kiedy odwrócę  od mojego maleństwa wzrok…. – odważnie mówi mama.

– Chcemy też – rzuca niepewnie tata – żeby uczyła dziecko różnych umiejętności i zachowań, odróżniania emocji, tego co jest dobre a co złe…..

– I…..mówienia – dodaje niepewnie mama.

Sprzedawczyni zaprasza rodziców do działu elektroniki. Migocząco-grające kolorowe tableciki, wąskie smartfoniki z eco-plastiku, idealne do dziecięcych rączek już prawie trafiają do wciąż pustego koszyka z zakupami….

– Ależ proszę pani – w ostatniej chwili oburza się mama –  Przecież ekran dla takiego maluszka jest niezdrowy, może źle wpłynąć na rozwój jego komórek nerwowych….

– No i gotów jeszcze – mruczy tata pod nosem – się od tego uzależnić…..

Sprzedawczyni odwraca głowę w stronę dziecięcych książeczek. Już chce kierować tam swoje kroki, widząc jednak zdziwienie, zaskoczenie i niepewność swoich klientów mówi:

– Drodzy państwo, RODZICÓW NIE SPRZEDAJEMY !!!

Udostępnij, jeśli czujesz tak samo 🙂 

Przedświąteczna Opowieść dla rodziców.
czytaj dalej

Jak tworzyć bajkę, w której dziecko jest głównym bohaterem.

Bajki od wieków znane są, jako sposób komunikowania się z dziećmi. Przedstawione w nich zdarzenia wracają do małego słuchacza, kiedy skonfrontuje się on z podobną sytuacją w swoim życiu. Może wówczas wykorzystać wiedzę zdobytą dzięki opowiadaniu.

A jeśli jest to specjalnie dla niego wymyślona bajka, z bohaterem, który przypomina je i z wyglądu i z charakteru, z bohaterem, któremu zdarzają się podobne przygody, który doświadcza podobnych zmartwień i kłopotów – a radzi sobie z nimi wymienicie – to wówczas jest ona świetnym sposobem na to, by pomóc dziecku samemu sobie poradzić z własnymi trudnościami. Wskazać rozwiązanie, pokazać różne możliwości, zachęcić do samodzielnego odkrywania sposobów działania.

Tworzenie takiej bajeczki, czyli układanie, opowiadanie, pisanie jest zajęciem trudnym i łatwym.

Jak tworzyć bajkę, w której dziecko jest głównym bohaterem.
czytaj dalej

WPIS GOŚCINNY – Czego nauczyłem się podczas pisania bajki na konkurs Biedronki?

Pisanie bajki dla dzieci może być bardzo ciekawą przygodą, choć wcale nie łatwą.

 

Pół biedy, jeśli ma się sporo czasu na przygotowanie tekstu. Gorzej, gdy trzeba się ostro sprężyć. O tym, jakim wyzwaniem jest stworzenie historii, która zachwyci najmłodszych czytelników, opowie Maciej Wojtas – copywriter, który miesiąc temu postanowił wziąć udział w konkursie „Piórko Biedronki 2017”.

 

Jeśli ktoś z was chciałby powalczyć o 100 tysięcy złotych nagrody, to już w czerwcu będzie miał ku temu wyśmienitą okazję. Wtedy to zostanie ogłoszony kolejny konkurs tejże sieci sklepów. Tym razem na ilustracje do zwycięskiej bajki.

 

Jeśli zaś wolicie wygrać taką samą kwotę za napisanie tekstu bajki – poczekajcie do wiosny 2018 roku. Albo zacznijcie już teraz szukać pomysłu, który okaże lepszy od pomysłów kilku tysięcy osób rokrocznie próbujących zachwycić jurorów „Piórka.

 

 Czego nauczyłem się podczas pisania bajki na konkurs Biedronki?

 

WPIS GOŚCINNY – Czego nauczyłem się podczas pisania bajki na konkurs Biedronki?
czytaj dalej