Byłam niegdyś świadkiem kłótni dwojga młodych ludzi.
Dziewczyna i chłopak kłócili się zażarcie, obrzucając  błotem wyzwisk przepalanym nielogicznymi argumentami, które miały udowadniać kto ma rację. W pewnym momencie obojgu zabrakło słów i dziewczyna rzuciła:
– Zrywam z tobą. Nie będę z kimś, kto ma ADHD.

ADHD  oficjalnie jest zaburzeniem hiperkinetycznym albo inaczej – jest to zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, o czym zapewne owa dziewczyna nie wiedziała, traktując słowo potocznie, jako największą obelgę.

A tymczasem ADHD, jak przekonuje autorka książki Kristin Leer – “ADHD – mózg łowcy i inne super moce” to coś znacznie więcej.  ADHA może być darem a osoby z tym zaburzeniem mogą jednocześnie być obdarzeni innymi talentami i super mocami.
Autorka książki, u której zdiagnozowano  ADHD w wieku 44 lat dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat tego zaburzenia, odczarowując niejako jego (same) negatywne konotacje.

Co znajdziemy w książce “ADHD – mózg łowcy i inne supermoce”.


Na szczególną uwagę zasługuje  rozpatrywanie tego zaburzenia w kontekście nie tylko diagnozy psychiatrycznej, ale również jako

  • zaburzenie charakterologiczne,
  • niedobór dopaminy,
  • dysfunkcji wykonawczej,
  • zaburzenie zależne od kontekstu,
  • jako dar,
  • odmiana mózgu neurotypowego.

Już te 7 rozróżnień sprawia, że patrzymy na zaburzenie zupełnie  w inny sposób.

W książce znajdziemy również informacje o tym, jak rozpoznać ADHD w warunkach domowych, czyli jakie cechy danego człowieka mogą świadczyć o tym, że zmaga się on z tym zaburzeniem. Warto je oczywiście potwierdzić lub wykluczyć robiąc diagnozę psychiatryczną, o czym również przeczytamy w książce w oddzielnym rozdziale. Dawniej uważano, że z ADHD się wyrasta. Obecnie zdiagnozować go można, czego dowodem jest sama autorka również w dorosłości. Dzięki potwierdzonej diagnozie można podjąć się leczeniu ADHD – co jest  procesem, który opiera się na farmakoterapii i psychoterapii. Zażywanie leków na ADHD może pomóc osobie z zaburzeniem lepiej funkcjonować w społeczeństwie. Ryzyko jest jednak takie, że łatwo można się uzależnić. Autorka dodaje również, że często leki nie przynoszą ulgi pacjentowi a raczej jego otoczeniu. Dlatego też warto podjąć psychoterapię, która pomoże stopniowo zmienić funkcjonowanie mózgu i tym samym ułatwić życie.

Książka nie jest stricte naukową pozycją, dlatego też znajdziemy w niej to, co jest szczególnie istotne, czyli strategie, innymi słowy praktyczne wskazówki  radzenia sobie z zaburzeniem. Poświęcony jest temu cały rozdział a skorzystać mogą nie tylko osoby z ADHD, ale również te, które zmagają się z chaosem w życiu, trudnością w regulacji emocji albo huśtawkami nastroju. 

Dla osób zmagających się z ADHD oraz ich bliskich szczególnie pomocny będzie rozdział, w którym autorka opisuje i wyjaśnia codzienność z ADHD. Tak, jak każdy człowiek jest podobny do innych ale też różny od innych, tak samo osoby z ADHD. Inaczej będzie funkcjonował młody mężczyzna, a inaczej dojrzała kobieta, inaczej osoba samotna, inaczej ktoś, kto jest w związku.  Różnice płciowe są szczególnie istotne, o czym wspomina autorka ze względu na to, że niektóre cechy są uważane, jako “typowe” dla chłopców czy dziewczynek  a pojawienie się czegoś “niestereotypowego” np. nadpobudliwość u dziewczynki może być dodatkowo stygmatyzujące. 

Książkę “ADHD – mózg łowcy i inne super moce” polecam każdemu, kto zmaga się z tym problemem, chce poszerzyć swoją wiedzę na temat zaburzeń psychicznych albo pomaga innym – rodzicom, nauczycielom, wychowawcom, psychologom. 

“ADHD – mózg łowcy i inne super moce” zostało wydane przez wydawnictwo ZNAK, Kraków 2022

Autorka książki – KRISTIN LEER

Tłumaczenie – Małgorzata Rost

Dziękuję wydawnictwu Znak za przesłanie egzemplarza recenzenckiego.

Zapraszam  też na mój  Facebook, gdzie bywa wesoło, inspirująco oraz refleksyjnie oraz  Instagramgdzie bywa całkiem ładnie.

 

Jeden wątek z “ADHD – mózg łowcy i inne supermoce – recenzja.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *