Wyloguj swój mózg – recenzja.

Czy pamiętacie zrobioną przeze mnie specjalną skrzynkę z napisem – ODŁÓŻ SMARTFONA NA CZAS POSIŁKU?

Jej głównym zadaniem było pozbycie się smartfona  na czas posiłku raz a dobrze bez konieczności odwoływania się do kar, nagród, proszenia czy  przypominania zasad. Innymi słowy działa samą sobą, obrazowo. Jej obecność w okolicach stołu była impulsem do odłożenia smarftona na czas posiłku a czasem utorowała drogę do automatycznego odkładania, nawet jak jej nie było w pobliżu.

Skrzynka swoją rolę spełnia znakomicie do dziś (mam nadzieję, że u Was również), a ja się cieszę, że ją zrobiłam i w porę zapobiegłam niekontrolowanemu i kuszącemu używaniu smartfona przez moje starsze dzieci (nastolatki), bowiem młodsze nie mają swojego telefonu.  Cieszę się też, że mamy zasadę nie używania smarftona w innych sferach życia. A po przeczytaniu książki WYLOGUJ SWÓJ MÓZG moje przekonanie o tym, że zrobiłam słusznie znalazło swoje dodatkowe potwierdzenie.

A dlaczego?

Ponieważ z tej książki dowiedziałam się jak bardzo użytkowanie smarftona (oraz innych ekranów) wpływa na funkcjonowanie naszego mózgu, jakie mogą być konsekwencje używania smartfona w niekontrolowany sposób oraz  dlaczego jest on dla nas tak kuszący.

Wyloguj swój mózg – recenzja.
czytaj dalej

Jak pozbyć się smartfona na czas posiłku. Raz na zawsze.

Obserwuję bardzo częsty obrazek.

Grupa znajomych albo partnerów biznesowych albo para albo rodzina  – zasiada do stołu (na przykład) w restauracji, po czym każdy dorosły wyciąga swojego smartfona, przelatuje go wzrokiem, wielokrotnie przesuwając palcem po ekranie.

Albo robi to zaraz po przestudiowaniu menu.

Albo tuż po zamówieniu.

Ot tak sobie, kilka sekund, a czemu by nie?

A w czasie jedzenia smartfon leży sobie spokojnie obok talerza, w zasięgu wzroku.

I kusi, kusi, kusi, by między jednym kęsem a drugim podświetlić sobie ekranik i sprawdzić czy aby na pewno nic się nie zmieniło między jednym gryzem a drugim.

Albo między zupą i drugim daniem.

Niestety.

To częste 

Jak pozbyć się smartfona na czas posiłku. Raz na zawsze.
czytaj dalej