7 praktycznych wskazówek, jak nie zwariować podczas kwarantanny.

Przyszło nam się zmierzyć z trudnym wyzwaniem, jakim jest ogłoszenie stanu epidemii (na świecie pandemii). Wymaga to od nas postępowania zgodnie z zaleceniami, które mają na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się nowego koronawirusa, który powoduje chorobę o nazwie Covid-19. Naszym zadaniem jest pozostanie w izolacji i wychodzenie z domu tylko w niezbędnej sytuacji, takiej, jak praca, zakupy albo spacer z psem. 

Żyjemy więc teraz nie tylko w lęku o to, by nie “złapać wirusa”, nie rozchorować się i nie trafić na oddział zakaźny, ale też zamknięci w domu, niemalże 24 godziny na dobę, z najbliższymi, których – choć kochamy nad życie – możemy mieć przecież czasem po prostu dość. Czujemy również lęk o nich a nasze emocje to przeplatanka wdzięczności za to, że jesteśmy razem zdrowi  i jednoczesnej złości (spowodowanej rutyną i zmęczeniem), wyrażanej myślami “co znowu chcą?”

Co robić, by przymusowa izolacja nie wpłynęła na pogorszenie naszych wzajemnych relacji oraz nie osłabiła naszego zdrowia psychicznego? 

Co robić, by “nie zwariować”?

7 praktycznych wskazówek, jak nie zwariować podczas kwarantanny.
czytaj dalej

Jak rozmawiać z dziećmi o powodach kwarantanny.

Znaleźliśmy się niespodziewanie w nowej dla nas sytuacji. Nagle zostaliśmy objęci kwarantanną (na razie zdecydowana większość z nas dobrowolną) a naszym zadaniem jest ograniczyć ilość wyjść z domu i spotykanych codziennie ludzi.

Zostały pozamykane żłobki, przedszkola i szkoły, wiele sklepów, imprez i innych miejsc, gdzie zwykle gromadzi się tłum ludzi. Wiele osób podjęło prace zdalnie.

My – dorośli wiemy dlaczego tak jest. Dobrowolna kwarantanna i ograniczenie kontaktu z ludźmi ma zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa, który rozprzestrzenia się w bardzo szybko, zagrażając życiu i zdrowiu wielu ludzi.

Trudniej jest to wytłumaczyć dzieciom. A one również przeżywają tę sytuację i zastanawiają się dlaczego nie mogą wychodzić z domu. Zastanawiają się, dlaczego nie mogą bawią się z ulubioną koleżanką, z którą przecież bawili się codziennie i dlaczego zapowiadana od dawna wizyta ulubionego kuzyna się nie odbędzie.

Dziecko chce wiedzieć. A jeśli nie wie, szuka samo odpowiedzi albo zaczyna wyobrażać sobie różne rzeczy. Dzieci słyszą. Słyszą rozmowy między dorosłymi albo reportera, którego pełen emocji głos płynie z telewizora. Niektóre dzieci mogą się bać, na przykład o swoją babcię. Niektóre mogą bawić się w zwalczanie wirusów. Niezależnie od tego, w jakim są wieku i jak przeżywają tę trudną dla wszystkich sytuację trzeba z nimi rozmawiać i opowiedzieć im na wszystkie pytania, wyjaśnić wątpliwości.

Jak to robić?

Jak rozmawiać z dziećmi o powodach kwarantanny.
czytaj dalej